Marzec jest u mnie miesiącem dla produktów firmy Tołpa. W związku z tym, że produktów trochę jest, a nie chcę umieszczać wszystkiego w jednym poście. Postanowiłam rozpisać go na dwie części. Pierwsza poświęcona została pielęgnacji ciała, druga zaś pielęgnacji twarzy.
Wśród produktów do pielęgnacji ciała, które zagościły na mojej półce występują:
1. Wygładzający peeling pod prysznic.
2. Nawilżający płyn do higieny intymnej.
3. Odżywcze mleczko wygładzające.
1. Wygładzający peeling pod prysznic.
Według producenta...
... połączenie kilku funkcji: żelu pod prysznic, peelingu mechanicznego oraz enzymatycznego a także delikatnego złuszczenia kwasami, przeznaczony do skóry wrażliwej, potrzebującej wygładzenia. Oczyszcza ciało, usuwa zrogowaciały naskórek, wygładza poprawiając kondycję skóry oraz jej koloryt. Delikatnie masuje, pobudzając krążenie oraz wspomagając eliminację toksyn. Stymuluje regenerację a także odnowę naskórka. Nawilża, uelastycznia, pozostawia skórę miękką i gładką. Przeznaczony do codziennego użytku.
W mojej opinii...
... wygładzający peeling dzięki mikrogranulkom idealnie nadaje się do skóry wrażliwej (jeśli lubisz typowe zdzieracze, peeling może nie zaspokoić twoich potrzeb ;-) ), w moim przypadku naczynkowej. Jest bardzo delikatny, dzięki czemu nie muszę bać się o pogorszenie stanu popękanych żyłek na nogach. Podczas masażu peelingiem, skóra staje się odprężona, zrelaksowana. Konsystencja peelingu to przezroczystego żelu z białymi minkrodrobinkami o całkiem przyjemnym zapachu, chociaż ciężko opisać czym pachnie ;-) Jego skład jest całkiem przyzwoity gdyż nie zawiera SLS-ów oraz sztucznych barwników.
Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Perlite, Acrylates/C10-30 Alkryl Acrylate Crosspolymer, Peat Exract, Passiflora Edulis Fruit Extract, Ananas Sativus Fruit Extract, Vitis Vinifera Fruit Extract, Sodium Bisulfite, Carica Papaya Fruit Extract, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Callus Culture Extract, Volcanic Sand, Bambusa Arundinacea Stem Exract, Cocos Nucifera (Coconut) Shell Powder, Alcohol Denat.,Propylene Glycol, Xanthan Gum, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, Gluconolactone, Calcium Gluconate, Parfum, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol.
Cena 12,99
2. Nawilżający płyn do higieny intymnej.
Według producenta...
... przeznaczony do skóry wrażliwej z objawami suchości, skłonności do podrażnienia. Poprzez swoją delikatność oraz przywracanie fizjologicznego pH okolic intymnych nie narusza naturalnej bakterii ochronnej. Nawilża, łagodzi podrażnienia, niweluje uczucie suchości oraz regeneruje mikrouszkodzenia błony śluzowej. Przywraca równowagę floty bakteryjnej, wspomaga jej odbudowę. Pozostawia uczucie świeżości oraz czystości. Nie zawiera alergenów, sztucznych barwników, PEG-ów, SLS-u, silikonu, mydła, parabenów i donów formaldehydu.
W mojej opinii...
... nawilżający płyn jest bardzo delikatny, nie podrażnia. Konsystencja płynu jest niemażle przezroczysta, o bardzo łagodnym zapachu.
Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Cocoamphodiacetate, Cocamide DEA, Eryngium Maritimum Callus Culture Filtrate, Magnolia Biondii Bud/Flower Extract, Lilium Candidum Bulb Extract, Parfum, Peat Extract, Glycerin Lactidol, Xylitol, Lactic Acid, Tetrasodium EDTA, Butylene Glycol, Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol.
Cena 11,99
3. Odżywcze mleczko wygładzające.
Według producenta...
... przeznaczone do skóry wrażliwej oraz suchej. Odżywia, odbudowuje naturalną barierę ochronną, likwiduje uczucie ściągnięcia, zmniejsza szorstkość skóry. Nawilża, poprawia elastyczność i regeneruje pozostawiając skórę miękką oraz gładką w dotyku.
W mojej opinii...
... w towarzystwie z wygładzającym peelingiem pod prysznic radzi sobie całkiem przyzwoicie. Lekki w konsystencji przyjemnie i bez problemu rozprowadza się po skórze. Wchłania się bez problemu nie zostawiając tłustego filmu, nawilża. Skóra staje się miękka, przyjemna w dotyku, chociaż ciężko powiedzieć mi, jakby poradził sobie z przesuszoną skórą (aktualnie takowej nie posiadam ;-) ). Delikatnego zapachu z wyczuwalną, miodową nutą.
Skład: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Glycerin, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Cetearyl Alcohol, Parfum, Glyceryl Stearate Citrate, Ribes Nigrum (Black Currant) Seed Oil, Peat Extract, Honey Extract, Ceteareth-20, Hydroxyethyl Acrylate/SodiumAcryloyldimethyl Taurate Copolymer, Acrylates/ C10-C-30 Alkyl Acrylate Copolymer, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol.
Cena 19,99
Podsumowując...
... działanie powyższych kosmetyków jest całkiem ok. Peeling delikatnie oczyszcza skórę, wygładza, sprawia uczucie świeżości. Płyn do higieny intymnej nie podrażnia, a mleczko wygładzające, delikatnie nawilża skórę. Producent zapewnia iż kosmetyki są w 100 % naturalne. Niepokoi mnie jedna rzecz, która występuje w składzie każdego z kosmetyku, mianowicie: Disodium EDTA czy Tetrasodium ESTA.
bardzo lubię kosmetyki tołpy :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej firmie. Kosmetyki według Twojej opini bardzo fajne. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam ich kosmetyków bardzo często, ostatnio niestety nie lubi się z nimi moja skóra
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich kosmetyki
OdpowiedzUsuńjakoś nie do końca przepadam za kosmetykami tej firmy...
OdpowiedzUsuńMnie te kosmetyki nie służą, ale ciekawy wpis :)
OdpowiedzUsuńDamskie kosmetyki na zawsze pozostaną dla mnie czarną magia ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji ich przetestować, choć wielokrotnie zastanawiałam się nad zakupem :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji przetestować kosmetyków tej marki. Moja koleżanka za to używała i była średnio zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam że tołpa ma produkty do higieny intymnej!
OdpowiedzUsuńTen balsam fajnie sprawdzi się wiosną, kiedy nasza skóra nie będzie potrzebowała jakiegoś ekstremalnego nawilżenia :).
OdpowiedzUsuń