piątek, 21 lipca 2017

Bell HYPOAllergenic - Long Wear Lip Pencil by Marcelina

Konturówka do ust jest bardzo przydatnym elementem podczas codziennego makijażu. Dzięki niej możemy nadać naszym ustom idealny kształt bez wielokrotnego poprawiania malując usta samą szminką. Konturówka stanowi idealny duet ze szminką, ich połączenie zapewni nam perfekcyjny makijaż naszych ust. 

W dzisiejszym poście przedstawiam wam konturówki, które ostatnimi czasy testuję - mianowicie LONG WEAR LIPS PENCIL z serii HYPOAllergenic od Bell. Producent oferuje tam cztery kolory. Postaram się omówić każdy z nich.Hypoalergiczne konturówki do ust występują w formie sztyftu. Tak, jak producent zapewnia posiadają intensywny kolor. Precyzyjnie obrysowując kontur ust umożliwiają regulowanie ich kształtu, a następnie staranną aplikację pomadki. Sprawiają nienaganność makijażu, nie rozmazując go przez kilka godzin. Dodatkowo konturówki nie zawierają substancji zapachowych, odpowiednie dla osób o wrażliwej cerze oraz skłonnej do podrażnień.

W skład konturówek od Bell wchodzą:
01 
LONG WEAR LIPS PENCIL by Marcelina.
02 LONG WEAR LIPS PENCIL by Marcelina.
03 LONG WEAR LIPS PENCIL by Marcelina.
04 LONG WEAR LIPS PENCIL by Marcelina.

01. LONG WEAR LIPS PENCIL.

Najjaśniejszy kolor z konturówek i chyba nie da się tego ukryć, że mój ulubiony. Idealnie nadaje się na co dzień, jej odcień to klasyczny nude.


02. LONG WEAR LIPS PENCIL.

Kolejny z odcieni nude, jednak nieco bardziej wyrazisty. Świetnie spisze się na odważniejsze wyjścia, oraz dla osób, lubiących mocniejszy kolor ust :-) 
Cena - 12,99

03. LONG WEAR LIPS PENCIL.

Intensywna czerń idealna podkreśli usta przy mocniejszym makijażu a także tym delikatnym. 


04. LONG WEAR LIPS PENCIL.

Mocny róż idealnie wpasuje się w letnie stylizacje. Jeśli chcemy poczuć na swoich ustach powiew lata, ten kolor nam w tym pomoże ;-) 
... a co do samych konturówek i mojej opinii na ich temat. Kredki są miękkie, dzięki czemu przyjemnie rozprowadzają się na ustach, co prawda kolorów z tej serii nie jest za wiele, jednak w bardzo fajny sposób można je połączyć z HYPOAlergicznymi pomadkami matowymi w płynie (o których będzie jeden z kolejnych postów). Na duży plus zasługuje również opakowanie oraz sposób wysuwania kredki, za pomocą pomocą okręcania dolnej części produktu. Konsystencja Long Wear Lips jest na tyle praktyczna, że nie trzeba jej używać ze szminką, bardzo ładnie wyglądają usta pomalowane jedynie konturówką. Jeśli chodzi o przesuszanie ust, nie zauważyłam tego zjawiska u siebie. Osobiście jestem zachwycona zarówno kolorami jak
i jakością oraz trwałością kredek.
Jednym słowem polecam!!! :-) 
Używałyście Long Wear Lips Pencil by Marcelina, a może coś o nich słyszałyście? Chętnie poczytam, jakie jest wasze zdanie na ich temat :-) 

43 komentarze:

  1. Słyszałam o tej serii same pozytywy :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oh very cutr colors darling~ Thanks for this review

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiem, że konturowanie ust to dobry pomysł, ale jakoś ciągle zapominam o tej czynności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie jest to dużo łatwiejsza forma nakładania makijażu a niżeli malowanie ust samą szminką ;-)

      Usuń
  4. Nie miałam ich, ale podobają mi się te odcienie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odcieni co prawda mało, jednak każdy jest piękny ;-)

      Usuń
  5. 102 najbardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajne kolorki rozejrze sie za nimi ;)
    MÓJ BLOG-KLIK

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne kolorki, szczególnie ten 101 :)
    Bardzo lubię Bell.
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą, 101 jest najfajniejszy, ze względu na swoją uniwersalność ;-)

      Usuń
  8. Kolor 101 ❤❤❤ muszę zajrzeć do Rossmanna - wcześniej i o nich nie słyszałam 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładne kolorki, ale nie wiem czy by mnie pasowały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już zależy jakiego koloru szminki używać, kredka w połączeniu ze szminką z tej serii stanowi idealny duet, ale o tym więcej w kolejnym poście dla Bell ;-)

      Usuń
  10. ładne kolory, ale konturówek używam bardzo rzadko ;) z przyjemnością natomiast przeczytam o pomadkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja osobiście lubię najpierw nałożyć konturówkę, bardzo ułatwia to idealne nanoszenie szminki ;-)

      Usuń
  11. Piękne odcienie, kuszą. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie próbowałam jeszcze tej serii. Całkiem fajne kolorki, chociaż raczej nie w moim klimacie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seria jest bardzo ciekawa, z przyjemnością nakłada się je na usta :-)

      Usuń
  13. Mam odcień 101 jest świetny ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odcień 101 według mnie najlepszy i najbardziej uniwersalny :-)

      Usuń
  14. Świetne kolorki! Bardzo mi się podobają :)
    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mam żadnej konturówki. Podoba mi się 101, tak jak tobie. :)
    https://pokazswepiekno.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może czas najwyższy wypróbować chociażby tych od Bell? ;-)

      Usuń
  16. Jeszcze nigdy nie miałam konturówek marki Bell. Bardzo podoba mi się odcień 102

    OdpowiedzUsuń